Z racji ze sa palce lizac a autorka ich tutaj nie wstawila wiec kopiuje jej przepis i wstawiam tutaj. Jest to przepyszny wynalazek Monichurdy i icon_first jej za to. Poprostu niebo w gebie:
Składniki "na oko" Big Smile
* pojedyncza większa pierś kurza * 2-3 jajka (w zależności od wielkości) * pieczarki - nie wiem ile... 1:1 z ilością kury pokrojonej icon_rolleyes * skrobia - najlepiej ziemniaczana - czubata łyżka (nie próbowałam robić bez skrobii, ale pewnie też by wyszły) * sól, czosnek granulowany lub świeży i inne przyprawy wedle uznania * opcjonalnie starkowany ser piórko
Kurczaka i pieczarki kroimy w b. drobną kosteczkę (0,5x0,5cm, ja pieczarki wrzucam do malaksera, bo mi się kroić nie chce icon_tonq ). Białka ubijamy na sztywną pianę. Do piany wrzucamy pozostałe składniki (w tym zółtka z jajek) i mieszamy. Smażymy na przetartej olejem pateni z odrobiną wody pod przykryciem na średnim ogniu.
Jak placki się rozpadają to znaczy, że za dużo nawaliliśmy składników i piany ze skrobią jest za mało :)
Placki wybitne na ciepło, zimno, z sosami i bez. Myślę, że będą genialne "po węgiersku" icon_hungry
UWAGA! Na zdjęciu ketchup bez cukru dietetyczny!!! (z lidla)
|